sobota, 9 marca 2013
Soczewica z brązowym ryżem, świeżym szpinakiem i roszponką.
Zima nie daje za wygraną... Wyglądamy rano przez okno i stwierdzamy, że to dobry dzień na... zaszycie się w domu. W dresie, ciepłych skarpetach pichcimy obiad, parzymy kawę... Szybkie pranie. Zaległości na komputerze. Zielona herbata w dużym kubku. Przegląd prasy.
"Soczewica ze świeżym szpinakiem" to danie inspirowane "Paryskim miszmaszem" z książki "Apetyczna panna Dahl". Propozycja na zdrowy, sycący i rozgrzewający obiad. Taki trochę zimowy (bo soczewica i ryż), a trochę wiosenny (bo świeży szpinak, roszponka, natka pietruszki). Jednym słowem: przedwiosenny!:)
Składniki:
1 puszka soczewicy
1 torebka brązowego ryżu
dwie garście świeżego szpinaku
garść roszponki
natka pietruszki
1 czerwona cebula
2 ząbki czosnku
1 kieliszek białego wytrawnego lub półwytrawnego wina
sól
pieprz
oliwa z oliwek
ulubione przyprawy (ja użyłam mieszanki "Zioła dalmatyńskie")
Gotujemy ryż.
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek.
Cebulę drobno kroimy. Wrzucamy ją na rozgrzaną oliwę. Dodajemy wyciśnięte ząbki czosnku.
Soczewicę odsączamy na sitku i dodajemy do cebuli i czosnku. Wlewamy kieliszek wina.
Dusimy na najmniejszym ogniu (tak, żeby wino odparowało).
Ugotowany ryż wysypujemy na patelnię. Mieszamy.
Dodajemy szpinak i roszponkę.
Doprawiamy.
Dusimy, na najmniejszym ogniu, przez ok. 5 minut.
Posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Podajemy ze świeżym żytnim lub razowym chlebem.
Dobrego weekendu!:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Narobiłaś mi ochoty na soczewicę! :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś też danie w takiej miseczce ;))) Tylko,ze surówka :)
Podoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie smaków. Podoba mi się ten przepis.
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle smakowicie. Chętnie skosztuję.
OdpowiedzUsuńCiekawa kompozycja smakowa
OdpowiedzUsuńwspaniały wpis!
OdpowiedzUsuń