poniedziałek, 29 lipca 2013

Kartka z podróży

I znów zawędrowaliśmy w Tatry... Gorące, lipcowe, zielone... Na szlaku - obowiązkowo - szarlotka:)


A dziś na obiad: puszyste omlety z konfiturą z wiśni:) Lato trwaj!:)

5 komentarzy:

  1. Szarlotka w górach zawsze ma ten niepowtarzalny smak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny krajobraz i wyglądająca pysznie szarlotka :) Ps. Jaka to miejscowość?

    OdpowiedzUsuń
  3. przepysznie wygląda ta szarlotka :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień dobry, jestem zainteresowana współpracą z Pani blogiem, proszę o kontakt:) wspolpraca@armadeo.pl

    OdpowiedzUsuń