Kolejny beskidzki przepis. Tym razem z wykorzystaniem bryndzy. Tytułowy bulion, w zasadzie, jest rosołem, ale bardzo delikatnym, bo z młodej włoszczyzny i drobiu:) A bryndzowe kluseczki można podawać osobno, jako drugie danie. Żeby były bardziej zwarte, warto dodać do nich wtedy ugotowane i wyciśnięte przez praskę ziemniaki.
Przepis na rosół znajdziecie tutaj:
Po prostu rosół
Tym razem użyłam młodej włoszczyzny. Zrezygnowałam też z
opalania cebuli nad palnikiem.
"Bryndzowe kluseczki"
Składniki:
125 g bryndzy
1 jajko
8 łyżek mąki pszennej
sól
pieprz
Do bryndzy dodać jajko. Powoli wsypywać mąkę i dokładnie wyrabiać rękoma całość. Posolić i popieprzyć do smaku.
Z ciasta formować nieduże kulki. Wrzucać je na osolony wrzątek i gotować przez ok. 2 minuty (aż wypłyną).
A dziś zabieram się za robienie tarty z kurkami:)
Super przepis
OdpowiedzUsuńChętnie skosztuję takie pyszności
OdpowiedzUsuń